poniedziałek, 3 lutego 2014

Nietypowy Akademik

Minionej nocy przedślubna gorączka mnie oszczędziła, jednak pod wpływem dobrej wiadomości mojej kuzynki, że znalazła nowe lokum, przyśnił mi się akademik.

Przyznam, że w akademiku mieszkałam może łącznie 3 miesiące, jednak był to dla mnie koszmar. Przeciągi w pokojach, koedukacyjne łazienki śmierdzące chlorem, palacze na korytarzach... Brrr! W moim śnie w pokoju stało z pięć łóżek piętrowych - po trzy poziomy na jedno łóżko. Na jednym z łóżek mieszkałam ja z moim przyszłym, na drugim wspomniana kuzynka ze swoim chłopakiem, moja siostra miała luksusowe warunki, ponieważ spała sama. Mieszkała z nami także moja obecna współlokatorka. Pamiętam tylko absurd tej sytuacji oraz zdanie, które wypowiedziałam. Zastanawiałam sie mianowicie nad sensem mieszkania w akademiku, kiedy mieliśmy do dyspozycji calkiem puste duże mieszkanie. Ponieważ przenieśliśmy się do akademika na własne życzenie.

Moje sny są niezwykle absurdalne ostatnio.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz